Czy nowoczesne technologie mają ma wpływ na stopę bezrobocia.

Ostatnie miesiące to naprawdę dobra sytuacja na rynkach pracy – jak widać podanych udostępnionych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, bezrobocie uzyskało najmniejszy od prawie trzydziestu lat poziom. W październiku bieżącego roku wyniosło około ośmiu procent, a jakieś spadki zanotowano w 14 ze wszystkich województw. Tego typu sytuacja dla pracodawców będzie oznaczała, że mogą mieć oni coraz więcej problemów ze znalezieniem odpowiednich ludzi.

Na pewno sytuacja tego typu ma miejsce w branżach związanych z nowymi technologiami, tam już od paru lat pracujący tam ludzie są świadomi tego, że to właśnie oni mogą dyktować. Lecz identyczna sytuacja pojawia się ostatnio w zupełnie nowych branżach, również w obszarach, w jakich jeszcze do niedawna z pracą było bardzo różnie.

Tego typu sytuacja jest dość korzystna nie tylko dla osób szukających zatrudnienia, ale także dla całości gospodarki, jaką może rozruszać odpowiedni wzrost wynagrodzeń. Poza tym coraz większe znaczenie mają różne dodatki, którymi pracownicy są kuszeni. Zaliczają się do nich na przykład sportowe karty, opiekę zdrowotną czy pakiety ubezpieczeniowe dla całej rodziny.

Co ważne, w naszym kraju trendy są całkowicie inne, niż w innych krajach, gdzie obserwowany jest systematyczny wzrost bezrobocia. Jak pokazują światowe dane już w bieżącym roku liczba ludzi nie mających zatrudnienia może osiągnąć poziom nawet 200 milionów. Głównym powodem takich problemów jest gorsza koniunktura gospodarcza.

Wbrew tezom wielu osób, postęp technologiczny i automatyzacja pracy nie mają dużego wpływu na ilość bezrobotnych. Takie hasła słyszy się często od dwustu lat, a nadal mimo wykorzystywania ogromnych ilości najróżniejszych maszyn pracownicy dalej są niezbędni. Natomiast faktycznie tak jest, że nowoczesne technologie powodują znikanie pewnych zawodów i powstawanie zupełnie nowych.

Ich liczba w ostatnich latach rośnie bardzo szybko, albo w bezpośredni sposób one korzystają z technologii, albo zapewniają jej odpowiednią obsługę. Z tego też powodu coraz bardziej zaczyna być widoczna decentralizacja zatrudnienia i powiększenie elastyczności zatrudnionych osób, które chcąc utrzymać się na rynku inwestować muszą we własny rozwój i nie bać się zmian.